Statystyka
System operacyjny:
Linux w
PHP:
7.2.34
MySQLi
5.5.5-10.3.35-MariaDB
Czas na serwerze:
19:14
Pamięć podręczna:
Wyłączono
Kompresja Gzip:
Wyłączono
Użytkowników:
2
Artykułów:
49
Odsłon artykułów:
7913
Menu użytkownika
Logowanie
Gościmy

Odwiedza nas 29 gości oraz 0 użytkowników.

Menu witryny

Jest to terapia stosowana głównie w stosunku do dzieci, do ich diagnozowania i leczenia. Dzieci mają kłopoty z wyrażeniem słowami, na czym polegają ich problemy, łatwiej im wyrazić swoje niepokoje w trakcie zabawy. Zabawki symbolizują ludzi bądź wydarzenia będące źródłem lęków. Często dołącza się malowanie i rysowanie. Celem tego typu terapii jest uczenie dzieci jak wyrażać swoje problemy i jak sobie z nimi radzić. Terapia zabawą pełni funkcje diagnostyczne dostarcza, bowiem wielu informacji na temat sposobu kontaktu z innymi, przyjmowania ról w grupie, znoszenia porażek. W XIV i XV wieku wśród ludów pierwotnych i nowożytnych również zabawa była nie planowaną, nie do końca świadomą czynnością wychowawczą. Miała wprowadzić młodych w świat i umiejętności starszych, dzieci Eskimosów czy Indian bawiąc się uczestniczyły w polowaniach. Mali triobrandzczycy bawiąc się brali udział w pracach na rzecz wspólnoty plemiennej na wyspach Triobranda. Turnieje rycerskie w średniowieczu dawały możliwość zabawy, ale jednocześnie interioryzacji zasad fair play, oraz kształcenia różnych umiejętności technicznych. Dodatkowo elementem towarzyszącym było wprowadzanie dworskich obyczajów i konieczność ich przestrzegania. W życiu każdego człowieka zabawa ma doniosłe znaczenie. Do drugiego roku życia jest sensoryczna i manipulacyjna, od drugiego roku rodzi się aktywna forma zabawy w udawanie. Według J. Piageta zabawa w udawanie ma korzenie w naśladowaniu, wraz z wiekiem nabiera coraz bardziej intencjonalnej jakości. Kiedy dziecko zaczyna aktywnie wybierać, ujawnia wzorce, które kierują jego zachowaniem. Zabawa zawsze pełni funkcje terapeutyczne określane jako oczyszczające. Zapewnia bezpieczne wyrażanie powstrzymywanych emocji. Człowiek w swojej naturze związany jest z zachowaniami ludycznymi, obrzędowymi i nigdy z nich nie wyrasta. Zmienia się tylko forma owych ludycznych zachowań. Najważniejsze walory zabawy to podejmowanie jej z wolnego wyboru. Jest ona czynnością samorzutną, wykonywaną tylko dla własnego zadowolenia. Pozwala na oderwanie się od codziennych wymagań, od odpowiedzialności podejmowania decyzji i innych form aktywności zabawowej. Właśnie, dlatego zabawa kierowana powinna być częstą formą zajęć. Można podczas niej obserwować efekt zdrowienia emocjonalnego dziecka. W zabawie dorosłego z dzieckiem obecna jest praca z ciałem. Dotyk zwykło się nazywać matką ludzkich zmysłów, gdyż zaczyna się najwcześniej rozwijać. Już w siódmym tygodniu ciąży, znacznie wcześniej niż zmysł oczu i uszu i jest on najrozleglejszy. Człowiek od pierwszych chwil swojego życia potrzebuje bodźców czuciowych, niemowlęta i dzieci wręcz domagają się kontaktu fizycznego. Fizjolodzy uważają, że dotyk pobudza wydzielanie określonych substancji chemicznych przez mózg, dynamizujących wzrost i wspierających organizm w radzeniu sobie ze stresem. Prekursorem dotyku w psychoterapii był W. Reich i A. Lowen twórca analizy bioenergetycznej. W. Reich współpracował z S. Freudem i uważał, że poprzez dotyk można wpływać pozytywnie na rozwój i świadomość człowieka. Opracował zasady tzw. wegetoterapii, koncentrującej się na somatycznych źródłach oporu występującego w postaci zespołu napięć mięśniowych definiowanego jako opancerzenie. W wegetoterapii efekt uwalniania uwięzionych w pancerzu mięsni stłumionych i wypartych uczuć i nawyków jest osiągany przez dotyk, jak i pełen ekspresji ruch. Różne formy masaży, opukiwania, przesuwania dłoni, rozcierania, wibracji, oklepywania, muśnięcia i kołysania, miały odciążać ciało z ciężaru. W pracy z dzieckiem odciążenie ciała z napięcia, z użyciem różnych metod, powinno być punktem wyjścia do zabawy właściwej. Należy przy tym pamiętać, by nie naruszać granic, które dziecko wyznacza. Dla dziecka jak i dorosłego ciało jest ramą, która oddziela go od otoczenia, dlatego ich rozmiar i dostęp powinno określać dziecko, a nie dorosły. Odmianą zabawy jest gra zawierająca element rywalizacji. Gry muszą zostać na koniec podsumowane omówione przez wszystkich uczestników.