Statystyka
System operacyjny:
Linux w
PHP:
7.2.34
MySQLi
5.5.5-10.3.35-MariaDB
Czas na serwerze:
19:13
Pamięć podręczna:
Wyłączono
Kompresja Gzip:
Wyłączono
Użytkowników:
2
Artykułów:
49
Odsłon artykułów:
7912
Menu użytkownika
Logowanie
Gościmy

Odwiedza nas 27 gości oraz 0 użytkowników.

Menu witryny

Podstawowym celem tej terapii jest uświadomienie pacjentowi, w jaki sposób jego poglądy i myśli mogą niekorzystnie wpływać na działania, postawy, emocje. W dalszej części terapii pacjent uczy się, jak nie patrzeć na siebie w najgorszym świetle, lecz zmienić niepożądane zachowanie bez analizowania podświadomych przyczyn, które je wywołują.
Kognitywny model depresji i zespołu natręctw opiera się na założeniu, że jedną z ważniejszych przyczyn, a może nawet najważniejszą, jest pewien szczególny rodzaj myślenia. W czasie terapii pacjent powinien nauczyć się rozpoznawać „owo szczególne myślenie negatywne”, tak charakterystyczne dla stanów chorobowych. Myślenie to określa się jako „negatywne”, ponieważ jego treścią są myśli związane z niską samooceną, oczekiwaniem wyłącznie negatywnych doświadczeń lub przewidywaniem katastrofy. Myśli te są „automatyczne”, ponieważ pojawiają się bez jakiegokolwiek wstępnego rozumowania lub przemyśleń. Tym niemniej przez chorego traktowane są one jako fakty, mimo że zdecydowanie rozmijają się z rzeczywistością. A oto nieco bliższa charakterystyka owych myśli:
· myśli pojawiają się „odruchowo”. Ich powstanie nie wiąże się z żadnym zastanawianiem się, dlatego niekiedy nazywane bywają one „myślami bezmyślnymi”;
· trudno kontrolować· ich przebieg;
· kiedy już zaistnieją i zostaną uświadomione, trudno się ich pozbyć· ;
· nie muszą być· związane z aktualną sytuacją, w jakiej się pacjent znajduje;
· zazwyczaj nie układają się w żadne ciągi logiczne. Ich rozważanie prowadzi do nikąd;
· prawie zawsze towarzyszą im nieprzyjemne emocje: obawa, lęk, przygnębienie;
· mogą pojawić· się w formie skrótów myślowych. Dlatego nazywane bywają niekiedy myślami stenograficznymi;
· zazwyczaj w danym momencie wydają się bardziej przekonywające, niż wskazywałyby na to fakty;
· mogą pojawiać· się na przekór wszelkim oczywistym dowodom;
· zazwyczaj są błędne;
· myśli owe przejawiają się tendencją do widzenia rzeczywistości w kategoriach czarno – białych, niekiedy ekstremalnych. I tak np. coś, co się wydarza, jest imponujące lub straszne, jest sukcesem lub porażką;
· charakterystyczną cechą owych myśli jest zbytnie uogólnianie. Stad również pochodzi ich nieprecyzyjność· i powierzchowność· ;
· wyolbrzymianie lub pomniejszanie to gorzkie błędy myślowe pacjentów wiążące się z uprzednio wymienioną cechą;
· skłonność· do samoobwiniania i widzenia przez pacjenta siebie jako sprawcy wszelkich niepowodzeń, komplikacji i kłopotów powstających w otoczeniu.
Tak więc celem terapii kognitywnej będzie identyfikowanie wszelkich myśli negatywnych, wykazywanie ich błędności i uświadamianie ich pacjentowi. Terapeuta stosuje tu wiele technik, takich jak: polecenie prowadzenia przez pacjenta notatnika z zapisywaniem owych myśli, wspólna ich analiza i nauczenie pacjenta samodzielnego odpierania i korygowania automatycznego myślenia negatywnego.

Tak wygląda teoria i założenia terapii behawioralnej i kognitywnej. Praktyka jest jednak trudna. Dla wielu pacjentów już sama myśl o ekspozycji może być przerażająca. Potrzeba sporo czasu, aby osoby wystraszone przekonać i by w praktyce przystąpiły one do zarysowanego programu. Jeśli więc pacjent ma natrętne myśli związane z lękiem o zarażenie się jakimiś mikrobami i z tego powodu kompulsyjne myje po wielokroć ręce, to ekspozycją dla niego będzie dokładne dotykanie podłogi w pomieszczeniu ogólnie dostępnym. Powinien później dłonie wycierać o ubranie przy jednoczesnym zakazie mycia rąk i zmiany ubrania w czasie zajęć. Oczywiście pacjent będzie odczuwał początkowo silny lęk, który z pomocą terapeuty będzie musiał przetrzymać. Wykorzystując sporządzona listę objawów wywołujących lęk, od najważniejszych do pomniejszych, należy odpowiednie eksponowanie i przetrzymywanie lęku ćwiczyć na pozostałych objawach z listy. Ważne w terapii jest realizowanie „zadań domowych”, tj. ćwiczenia w ekspozycji pod nieobecność terapeuty. Z praktyki wiadomo, że celem leczenia jest nie tylko redukcja lęku związanego z określonymi sytuacjami, ale i redukcja reakcji unikania. Tak więc pacjent powinien „odrabiać” takie ćwiczenia, w których wystawiałby się na bodźce dotychczas unikane. Im więcej owych ćwiczeń pacjent zaliczy z pozytywnym efektem, tym większe są szanse na szybsze efekty terapii.
Pewną odmianą treningów opisanych uprzednio jest trening polegający na blokowaniu obsesyjnej myśli przez odpowiednie ćwiczenia. Odbywa się to początkowo w obecności terapeuty, a następnie pacjent zapoznany z techniką blokowania wykonuje już ćwiczenia samotnie. Nauka blokowania nieprawidłowego myślenia jest szczególnie ważna u osób z uporczywymi luminacjami. Bardzo pożyteczne jest tu również nauczenie się przez chorego techniki rozpraszania myśli przez aktywne zajmowanie się jakimś angażującym działaniem. W każdym przypadku ważna jest zgodna i racjonalna współpraca ze strony najbliższego otoczenia pacjenta. Współpraca ta musi być oparta na konsekwentnym realizowaniu, również przez domowników, nakreślonego planu terapeutycznego i wspólnym przezwyciężaniu wszystkich napotykanych trudności.